wtorek, 16 czerwca 2015

Dzień 8. Mrówka Z. :)

Każda wizyta ciążowo - kontrolna jest dla mnie stresująca. Czy malutkiej istotce jest wygodnie? Czy niczego jej nie brakuje? Czy nie poświęcam jej za mało uwagi?
Dziś był termin trzeciego (ostatniego) ważnego USG. Oznacza to, że czas już szykować ubranka, kompletować wszystkie braki w i tak już prawie gotowej wyprawce i powoli nastawiać się na kolejne zmiany w "prawie" poukładanym życiu :)
Z.  i jej dobre wyniki badań, to rzecz dziś dla mnie najważniejsza, dająca mnóstwo radości i spokoju :) Z. rozwija się prawidłowo, panoszy się nonszalancko w moim brzuszku i czeka na właściwy moment, żeby nas przywitać :) Przede mną 2 ostatnie miesiące ciąży. Chyba dopiero teraz zaczyna do mnie docierać, że to już za chwileczkę, już za momencik..... Wreszcie zapanuje w domu wyrównanie sił :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz